Cenowe wahania kryptowalut a koronawirus

Wielu obserwatorów kryptograficznych rynków uważa, że sam kierunek kursu kryptowalut od początku roku jest zależny w dużej mierze od epidemii koronawirusa. Czy zatem taka interpretacja jest w ogóle prawidłowa, czy jest to jedynie przypadkowe nałożenie się ze sobą wydarzeń niezwiązanych?

Koronawirus a wydobywcza moc kopalni chińskich

Afera z koronawirusem pozostawi na pewno mocny ślad na gospodarce właśnie Chin. Rosnąca liczba wszystkich zachorowań oraz kwarantanna wszechobecna sprawiły, że do fabryk chińskich przychodzi codziennie mniej pracowników. Konsekwencja naturalna takiego stanu rzeczy jest produkcja mniejsza jak i także słabnący handel. Wielu ekspertów twierdzi także, że sytuacja pogarszająca się w kraju środka wpłynie negatywnie na gospodarki powiązane silnie z Chinami.

Zależności takiej kompletnie nie widać, jeśli chodzi o samą wydobywczą moc kopalni, które kompletnie nie wykazuje zainteresowania koronawirusem. Jeśli chodzi o CoinShares Research szacuje, że już ponad 1/3 wszystkich wydobywczych pooli znajduje się w Chinach, a sam spadek mocy by się dobił spowolnieniem sieci. Jak dotąd kompletnie nie zaobserwowano takiego właśnie zjawiska, a wręcz przeciwnie. Hash rate sieci BTC naprawdę ma się bardzo dobrze oraz z kolejnymi tygodniami jednak przebija maksima historyczne. Największe kopanie nie wskazują jednak żadnych słabości oraz działają tak samo jak wcześniej.

Przyczyny potencjalne wzrostów

Silna aprecjacja rynku kryptowalut tak naprawdę wynika z całkiem innych powodów. Mati Greenspan uważa, że wszystko się zaczęło od ataku drona amerykańskiego na generała irańskiego, czego skutkiem była śmierć wojskowego. To właśnie wydarzenie zapoczątkowało zapowiadający się bardzo groźnie konflikt na linii USA i Iran. Cena BTC wystrzeliła wówczas i do dzisiaj się utrzymuje nastawienie bycze zarówno fundamentalne jak i także techniczne.

Inną przyczyną ruchów silnych w górę jest podział nagrody za wydobyty blok, który się już zbliża. Aby samo górnictwo oraz utrzymywanie się sieci opłacało się w dalszym ciągu górnikom, to cena BTC musi znacznie wzrosnąć.

Aspektem kolejnym bardzo ważnym, który również poruszył Mati Greenspan jest poszukiwanie inwestycji wysokiego ryzyka przez inwestorów. Stąd wynikać mogłyby o wiele silniejsze wzrosty altcoinów w porównaniu do mini-bańki w połowie roku ubiegłego, kiedy to właśnie BItcoin grał skrzypce główne. Wynika z tego, że ludzie po prostu nie szukają ostoi bezpiecznej dla swoich pieniędzy, ale poszukują inwestycji ryzykownych o stopach zwrotu możliwie wysokich. Przy tym nie zwracają uwagi na występowanie koronawirusa.

Czy to opóźniona inflacja?

Zagłębiają się w samą problematykę wzrostów obecnych, Mati Greenspan wskazuje na kolejny bardzo ważny powód wybierania inwestycji ryzykownych przez inwestorów. Chodzi tak naprawdę o pieniężną politykę banków centralnych.

Zapytany o problem potencjalny wystąpienia na świecie hiperinflacji, założyciel firmy Quantum Economics zauważa, że to zjawisko na pewno wystąpi, ale jednak nie wszędzie. Dodał także, że pomimo ilości olbrzymiej pieniędzy wpompowanych w światowe czołowe gospodarki światowej jak Japonia, Chiny czy też USA, kompletnie nie widać znaczącej inflacji wśród nich. Taki właśnie stan rzeczy jest obecnie największą zagadką ekonomistów.

Sprawdź opinie o firmach IT na naszym forum:

Dodaj komentarz