Powstaje nowy Bitcoin Trading Desk – Były dyrektor Deutsche Bank
Dla wielu osób inwestowanie w kryptowaluty to szansa na znaczące powiększenie swoich dochodów. Są jednak i tacy, którzy nigdy nie zdecydują się na tę formę zarabiania ze względu na ogromne ryzyko. To prawda, aby móc inwestować w kryptowaluty, trzeba liczyć się z tym, iż w jednej chwili można stracić wszystko.
W handlu kryptowalutami liczy się spryt, doświadczenie i wiedza. W ostatnim czasie były dyrektor Deutsche Bank podjął decyzję o wejściu w rynek kryptowalutowy. Jaki jest jego plan podboju światowego rynku kryptowalut? Sprawdzamy w dzisiejszym artykule.
Były dyrektor Deutsche Bank wchodzi na rynek kryptowalut. Jakie są jego dokładne plany?
Tomoo Onishi, jeden z byłych dyrektorów Deutsche Bank, podjął decyzję o uruchomieniu w maju 2020 roku własnego biura handlowego. Nowo utworzone biuro ma nosić nazwę FXCoin LTD. Według planów, ma ono być skupione przede wszystkim na handlu kryptowalutami.
Założyciel FXCoin LTD w wywiadzie dla pisma Bloomberg zgodził się, że mimo iż nie posiada żadnych aktywów, które byłyby bezpieczne i chroniłyby odpowiednio kapitał przed recesją oraz chaosen na rynku spowodowanym pandemią koronawirusa, to jednak uważa, że jest prawdziwym bykiem na rynku kryptowalut. Według jego opinii, kryptowaluty w ciągu kilku najbliższych miesięcy mają bardzo mocno zyskać na wartości. Czy tak w rzeczywistości będzie? W tej materii zdania ekspertów są mocno podzielone.
Onishi przewiduje w swoim scenariuszu, że pakiety stymulacyjne przeznaczone na przeciwdziałanie gospodarczym skutkom globalnej pandemii koronawirusa zaleją nadmiarem gotówki, co spowoduje, że jej pewna część trafi na rynek kryptowalut. To z kolei spowoduje, że wzrost cen Bitcoina będzie bardzo duży. Duże wzrosty według jego opinii mają także dotyczyć innych ważnych kryptowalut takich jak Ethereum.
Założyciel nowego biura o nazwie FXCoin LTD podkreśla także, że za potencjalnym zainteresowaniem ze strony inwestorów może także stać aktualna wycena najstarszej wirtualnej waluty. Jeszcze przed miesiącem notowania Bitcoina wynosiły około 10 tysięcy dolarów, zaś obecnie jest to “zaledwie” 6900 dolarów.
Notowania Bitcoina i ropy naftowej są ze sobą skorelowane?
Niektórzy spekulują, że obecny kształt notowań Bitcoina wiąże się ze spadkami na rynkach ropy naftowej. Spadek na rynku ropy naftowej, do którego doszło 20 kwietnia, był naprawdę przeogromny. W jednym momencie notowania cennej jeszcze kilka miesięcy temu ropy naftowej spadły aż o 99,99%.
Był to naprawdę wielki spadek. Podobny spadek cen ropy naftowej odnotowano w 2002 roku. Niektórzy eksperci są zdania, że spadek cen ropy naftowej wpłynął na aktualne notowania Bitcoina. Mimo tego, iż nie można przyznać, że doszło do jakiejś długoterminowej korelacji, to spadek cen ropy naftowej na pewno miał wpływ na notowania Bitcoina.
Jeśli spojrzymy na godiznowy wykres Bitcoina, to można zauważyć, że największy spadek z 7200 na 6900 dolarów miał miejsce wtedy, gdy cena za baryłkę ropy spadła z 15 do 13 dolarów. Oczywiście nie ma jednak jednoznacznych dowodów, które potwierdzałyby stałą korelację notowań Bitcoina i ropy naftowej.